Ty jesteś moją gwiazdką na niebie
Ty jesteś moją gwiazdką na niebie Nawet nie wiesz jak ja kochałam Ciebie. Poznaliśmy się całkiem przypadkiem Spotykaliśmy się często ukradkiem. Za pierwszym razem nam nie wyszło Ale uczucie jednak nie prysło. Postanowiliśmy spróbować jeszcze raz I nie był to zmarnowany czas. Krótko to co prawda trwało Ale żadne z nas nie żałowało. Czułam się przy Tobie jak w niebie Teraz bardzo brakuje mi Ciebie. Nie wiem czemu zapomnieć nie mogę o Tobie Tyle dobrego chyba masz w sobie. Czego chcesz nie wiesz sam A ja wciąż nadzieję mam. Żeby zapomnieć z inną próbujesz Czym tylko łzy me prowokujesz. Czy coś czujesz do niej nie wiem tego Ja próbuje zapomnieć ale nic z tego. Czas z Tobą spędzony był jak bajka Skończył się już i zgasł jak fajka. Czy ty kochałeś kiedyś mnie Czy to wszystko było tylko jak we śnie? Ale wiedz, że zawsze będę pamiętała Cię, Ona moje plany poplątała I konsekwencji się nie bała. Może kiedyś tego pożałuje A może los się nad nią zlituje. Mówisz, że boisz się próbować Ale czemu nie chcesz posmakować. Bardzo często mnie przytulałeś I czule wtedy całowałeś. Jedno jest pewne: Długo jeszcze o Tobie będę pamiętała I strumienie łez przy tym wylewała.