Wiem proszę o wiele o jedną
Wiem proszę o wiele, o jedną rozmowę. Ale robię sobie nadzieje. Choć wiem że nadzieja nigdy nie umiera. Jestem naiwna i głupia. Traktuj mnie jak nikogo co nie czuje i nie rozumie. Co żyć chce ale nie umie. Co nie wie co to szczęście bo ode brałeś to w jednym momencie. Chciałabym zamknąć oczy i wiedzieć że to już nigdy nie za boli. Ale wtedy już nie obudzę się, tylko za toną w rzece krwi.A łzy będą płynęły mi po policzkach. Na ścianie będzie napis to dla Ciebie, serce przestało bić. Czas zatrzymał się, mam przed oczami twoją twarz i kilka chwil.