Płonąca Kobieta
Płonąca Kobieta szosą wędrując,
rozpala me zmysły gdy siedzę za kołem.sd
Zamykając licznik, fart mój szacując,
z uniesionym pędzę czołem.
Śmierć wtedy czycha u mego boku,
czekając na błąd, mrugnięcie oczu.
Pędzę i pędzę, uciekam od mroku,
jeden kamyszek i koła na zboczu.
Tym razem jednak mi się udało.
Płonąca kobieta szosą wędruje!
Ostro hamuję, widząc co się stało..
Ryzykując swe życie, jej życie ratuję..