Wszystko się kiedyś kończy wszystko
Wszystko się kiedyś kończy, wszystko ma swój kres, po 4 latach mówisz mi że to jest koniec, wiesz ile razy tak już mówiłeś? tylko że tym razem jest inaczej... coś we mnie pękło, pękło i zostawiło żal, smutek łzy i ból... czemu to tak boli? nie wiem co jest gorsze: Życie z Tobą czy bez Ciebie?