Gdy pierwsze kroki stawiałam
Gdy pierwsze kroki stawiałam,
w ogóle nic nie myślałam,
Nauka słów też nie była prosta,
tak jak cięta riposta.
Gdy szybko tak dorastałam,
przez naukę bardzo sponurzałam.
Choć często się śmieje,
wokół mnie nie miło się dzieje,
To nie tylko przez oceny w dzienniku,
ale i tak złych słów będzie bez liku.
Moje życie nie jest doskonałe,
ale rozbije tę skałę
i może dostanę się na piękniejszy świat,
gdzie wszyscy rosną jak jeden kwiat.
Gdzie nikt się nie denerwuje,
I za to wszystkim podziękuje.
Choć wiem, że taki świat nie istnieje,
może ktoś w końcu dojrzeje
do tego by to zmienić,
wtedy będziemy mogli to docenić.