Życzenia & Wierszyki - str 124
Żyj szczęśliwie kochaj wiecznie
Żyj szczęśliwie, kochaj wiecznie.
Brzydkich chłopców niekoniecznie.
Ładnych chłopców kochaj zawsze,
bo to jest najciekawsze!Po co puszczać oczka? Po co tak
Po co puszczać oczka?
Po co tak flirtować?
Żeby prać pieluszki
i zupki gotować?Jakie to szczęście że będąc już
Jakie to szczęście, że będąc już dorosłą osobą, dzięki Tobie czuję się czasami jak dziecko... A to takie błogie uczucie... Bądź ze mną, z nami wszystkimi jak najdłużej, bo mnie i całej naszej rodzinie tak dobrze z Tobą.
Miłość i bigos są jak dwa
Miłość i bigos
są jak dwa braciszki,
gdy jedno skręca serce,
to drugie skręca kiszki .Składam Tobie te życzenia żebyś
Składam Tobie te życzenia,
żebyś miała dwa marzenia,
ty to chyba wiesz już jakie,
byś się stała złym chłopakiem,
a to drugie chyba wiesz,
żeby ktoś tam kochał cię.Ucz się mało lecz dużo się śmiej
Ucz się mało, lecz dużo się śmiej
Gdy pała Ci grozi to z lekcji wiej
Na chłopców nie zważaj, każdego wykiwaj
Rozsądną buzię miej i życia używaj !!!Na górze róże na dole fiołki nic
Na górze róże na dole fiołki,
nic nas nie rodzieli,
tylko pasek ojcowski.Dzisiaj Dzień Taty ! Mojego Taty !
Dzisiaj Dzień Taty ! Mojego Taty ! I wszystkich Ojców na świecie ! Niosę dla Taty z ogródka kwiaty... Zarzucę Tacie na szyję ciepłe ręce... Powiem do ucha : Tatku, posłuchaj... Chcę Cię uściskać...nic wiecej...
Kruczowłosa W Twych oczach
Kruczowłosa...
W Twych oczach gwiazdy migocą...
Czy dla mnie? – nie mam nadziei.
Dla kogo one się złocą?
Czy dla kogoś na tej Ziemi?
Usta Twoje błyszczą śmiechem...
Może dla mnie on coś znaczy?
Co kryje się pod ich brzmieniem?
Wiedzą o tym tylko kwiaty.
Twoje lica się rumienią...
Czy wstąpiłem do Twych myśli?
Może one tu coś zmienią
Na – chociaż dla mnie – korzyści.
Falują Twe czarne włosy...
Jak na wietrze krucze skrzydła.
Taką piękną widzę w nocy,
To Ciebie me serce wzywa!Czy ją nie ostudzi zimny pęd wicher
Czy ją nie ostudzi zimny pęd - wicher czasu,
Który może odebrać to wszystko... co mi zostało
- Ciebie... Dziś smutny, drżę ze strachu,
Znaliśmy się krótko, kochanie, tak bardzo mało.
Są rozstania... a ja, mocno wierzę w powroty...
Bardzo Cię kocham i ślę moje życzenia,
Które zrodziły się z wielkiej do Ciebie tęsknoty.
Żeby spełniły się wszystkie Twoje marzenia!Dziś juz czytam i piszę i rachuję
Dziś juz czytam i piszę i rachuję gładko... Jakże ja Ci za wszystko podziękuję Tato. To Ci obiecuję: czy w domu, czy w szkole, zawsze i wszędzie dziecko Twe Tatusiu grzeczne i skromne będzie.
TĘSKNOTA Wciąż za Tobą chodzi
TĘSKNOTA
Wciąż za Tobą chodzi,
je z Tobą śniadanie
Jest taka niewinna,
wydłuża czekanie
Sekunda minutą,
minuta godziną
Gdy jest przy Tobie,
myśli wolniej płyną
Nie możesz uciec,
ona Cię dogoni
Nie możesz spać,
ona nie pozwoliDziś Święto obchodzi Najdroższy
Dziś Święto obchodzi Najdroższy Tata, niech los mu z kwiatów życie uplata, niech nie da poznać żadnych trosk i rzuci pod nogi pieniędzy stos.
Ty jesteś moim Słońcem na niebie
Ty jesteś moim Słońcem na niebie,
Słońcem, które pragnę mieć tylko dla siebie,
bez tego Słońca nie ma dla mnie życia ...
a ono świeci tylko z ukrycia.
Słonko kochane, słonko me drogie,
świeć w moje serce, bo jest ubogie,
bo moje serce do Ciebie wzdycha,
ty wiejesz chłodem i go unikasz.
Chyba jak "mała" słaba roślina,
bez tego słońca zwiędnę i zginę...
zostanie po mnie odrobina cienia...
a ciebie... nie ma... i nie.... maDrogi tatusiu najlepszy na świecie
Drogi tatusiu - najlepszy na świecie, który mnie kochasz w zimie i w lecie, jesienią, wiosną w niezmiennej trosce w szczęśliwym domu - jak w raju rosnę. Za Twoją dobroć dzisiaj dziękuję, zdrowia, łask Bożych szczęścia winszuję. Bezpiecznej szosy, spełnienia marzeń, pięknych urlopów i zawsze razem!
Idę szarą parkową alejką che
Idę szarą parkową alejką.
che żebyś był przy mnie,
żebyś swoimi słowami ogrzał me smutne zmarznięte serce.
Lecz Ciebie tu nie ma,
a ja słyszę tylko szelest deptanych przeze mnie liści.Idę szarą parkową alejką chce
Idę szarą parkową alejką,
chce żebyś był przy mnie, żebyś swoimi słowami
ogrzał me smutne zmarznięte serce.
Lecz Ciebie tu nie ma, a Ja słyszę tylko szelest deptanych przeze mnie liści.Drogi Ojcze! pozwól dzisiaj Rzec
Drogi Ojcze! pozwól dzisiaj Rzec mi kilka słów: Ukochany uwielbiony, Żyj nam sto lat zdrów. Nie znaj nigdy, co to troska, Albo smutku cień, Życzę tego z serca mego W Twych imienin dzień.